wtorek, 18 kwietnia 2017

Sandy Wexler




Jesteś początkującym artystą? Potrzebujesz agenta? Sandy Wexler z pewnością nie powie ci nie. Agent gwiazd, który albo wyniesie cię na szczyt albo wpakuje do grobu. Trochę żartuje, ale nie do końca.



Więc kim jesteś Sandy Wexlerze?


Świeżutki film, pojawił się dopiero wczoraj na platformie netflix. Zasiadłam wygodnie na kuchennym krześle, miałam prawie godzinę czasu, gdyż musiałam poczekać aż sernik upiecze się w kąpieli wodnej. Stwierdziłam, że nic nie ryzykuje oglądając najnowszy film z Adamem Sandlerem. Już w pierwszych minutach uderzyła mnie szeroka gama znanych twarzy. Wszyscy znajdowali się w eleganckim pomieszczeniu opowiadając o kontrowersyjnym agencie gwiazd i wtedy rozpoczyna się magia. Przenosimy się do lat dziewięćdziesiątych. Trochę tandetnych, ale posiadających nieodparty urok. I poznajemy Wexlera! Oh co to są za spotkania. Budzi bardzo mieszane uczucia: trochę bawi, trochę zniesmacza i przy tym wzbudza sympatie. Sandy Wexler zajmuje się na przykład karierą wokalną piosenkarki, która zaczynała od odgrywania roli kurczaka, pod swoją pieczą ma również kaskadera, który próbuje przeskoczyć przez przyczepy z marnym skutkiem. Większość klientów Wexlera jest równie ekscentrycznych jak on oprócz Courtney Clarke, która jest najnormalniejsza z tego grona.



Głupek, szaleniec… geniusz?


Sandy nie jest ukrytym geniuszem. Co to, to nie. On nie tylko sprawia wrażenie największego naiwniaka na świecie, on po prostu jest głupi i szalony. Lecz również jest wytrwały niczym terier i lojalny. Dla klienta jest w stanie zrobić wszystko. Naprawdę. Całe jego życie opiera się na byciu agentem. Poświęcił dosłownie wszystko by wypchnąć swoich podopiecznych w samo centrum świateł reflektorów. Wexler nawiązując kontakty, chodzi na imprezy na które nie jest zaproszony, wydzwania do wszystkich i każdego dręczy i męczy. Można go porównać do rzepa, który przyczepił się psiego ogona. A jednak ta metoda w pewnym stopniu działa. To on sprawił, że dziewczyna śpiewająca za marne grosze jako kurczak stała się sławą światowego formatu. Jednak żeby nie było, że może faktycznie on tylko tak się krył za fasadą głupka, on faktycznie myślał, że może zostać agentem postaci kreskówkowej. Chyba to najbardziej mnie rozbawiło. Nie mam wysublimowanego poczucia humoru.


źródło Hollywood Reporter




Słodko-gorzka komedia


Film o Sandy Wexlerze jest dość zabawny, chociaż niektóre momenty się dłużą zwłaszcza kiedy wszystko zaczyna się walić. Warto zaznaczyć, że ten film jest dość schematyczny. Wesoły początek, wszystko idzie ku lepszemu, upadamy i… zgadniecie jak to się kończy? To idealny film jeżeli chcemy się odprężyć, ale salw śmiechu raczej się nie spodziewajcie. Przyjemnie, lekko, trochę zabawnie i przy tym klimat lat 90. W wolnym czasie warto zerknąć. Sandy Wexler uczyniłby każdego z nas gwiazdą, bo:






Ocena ogólna:

3,5/5


/Żaneta

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz