Saga Sigrun
Ja jestem Haldred
Wikingowie zawsze
kojarzyli mi się z walką, ucztami oraz ciekawą mitologią. Po obejrzeniu serialu
"vikings" myśląc o tych dzielnych wojach widziałam jedynie obsadę
tego serialu.Tak naprawdę serial jest opowiadany z perspektywy mężczyzn. To oni
tworzą statki, to oni wyruszają na wojny a kobiety zostają w domu a to co
dzieje się w domu podczas ich nieobecności było pokazywane jako dodatek.
Chociaż dzięki Laghercie trochę zaczęło się to zmieniać, ale i tak w powieści
Elżbiety Cherezińskiej przynajmniej w pierwszych dwóch tomach królują kobiety.
I to jakie kobiety!
W pierwszym tomie
poznajemy piękną, jasnowłosą, młodą dziewczynę Sigrun, która ma szczęście w
życiu. Przez życie idzie pewnie, posiadając fundament wiary w Bogów swoich
przodków. Nadchodzące chrześcijaństwo, które powoli wkracza na arenę Odyna
budzi trwogę w jej sercu. Jednak dla niej najistotniejsze jest to by być dobrą
córką, żoną a później i matką. Poznajemy ją patrząc na wszystko jej oczami.
Tak, tak narracja jest pierwszoosobowa. Co jest ciekawym przeżyciem jednak ta
bohaterka wydaje się nieco zbyt idealna przez co po jakimś czasie drażni.
Kojarzy mi się z bajkową księżniczką, która nie dość, że potrafi z gracją
zadbać o swych ludzi to jeszcze kocha do szaleństwa swego męża oraz dzieci.
Wszystko jest tak cudowne a szczęście burzą jedynie choroby. Jednak by je
pokonać musieliby zasięgnąć pomocy u wieszczki, która mieszka na bagnach.
Mój cały świat rozpięty był między biegunami tych dwóch dziecięcych złotych główek i piersią ich ojca, na której, póki śnieg leżał wysoki, mogłam palcem kreślić miłosne zaklęcia.
Trzeba przyznać postać
wieszczki Urd jest fascynująca. Opis jej aż przyprawiał o dreszcze a jej
zamiłowanie do pięknych rzeczy jest zrozumiałe. Odczytuje ją również jako
symbol. Trwała, niezmienna wybranka Bogów nordyckich. Fantastyczna, w sumie nie
pogniewałabym się, gdyby pojawiła się również w kolejnych częściach serii.
Chociaż czuje, że tak się nie stanie.
Pytaj tylko o to, co chcesz usłyszeć.
Halderd króluje za to w
drugiej części. Tą bohaterkę znacznie bardziej polubiłam, gdyż wydaje się
bardziej ludzka. Miotają nią wątpliwości, namiętności. Czasami wydaje się
zagubiona a czasami wydaje się silnym przywódcą. Sama jej historia jest
tragiczna. Pokazuje jak wiele straciła za młodu i jak wiele musiała poświęcić
by zyskać status żony jarla. W przeciwieństwie do Sigrun nie jest tak ufna ani
nie charakteryzuje się tak silną wiarą w Bogów. Ma jednak wspaniałą
umiejętność. Potrafi grać na lirze. Jednak to nie jest jedyna jej zdolność.
Bohaterka również potrafi zarządzać państwem tak by uzupełnić skarbce srebrem.
W powieści poznajemy również jej dorastające dzieci. A jest kogo poznawać,
zwłaszcza, że bohaterka ma sześcioro synów. Dodatkową najbardziej interesującą
i tajemniczą postacią jest Szczura. Służąca poznana jeszcze w domu 'wuja'
Halderd zabrana stamtąd do nowego domu tytułowej bohaterki ze względu na pewien
skandal.
Lepszy lęk nazwany niż podejrzenie siebie samej o szaleństwo.
Tak naprawdę Halderd oraz
Sigrun to bohaterki różniące się niczym ogień i woda. Jednak los obu splata się
dość silnie zwłaszcza przez dzieci.
Książki Elżbiety
Cherezińskiej napisane są w taki sposób, że wszystkie fakty łączą się ze sobą
tworząc piękny, spójny obraz. Historie są nie tylko ciekawe lecz również mają
wartość edukacyjną. Ukazywanie wydarzeń poprzez kobiecą perspektywę jest
fascynujący! Bohaterki mają zdecydowanie więcej pozytywnych cech niż
negatywnych, ale to nie umniejsza wartości powieści. Moim zdaniem zdecydowanie
warto trochę poirytować się czytając myśli Sigrun by później przejść do
Halderd. Z Sigrun jet tak, że ona na swój sposób również ma ciekawą historię.
Jednak jej taka miękkość kobieca i przejmowanie się rodziną jest chwilami
naprawdę męczące.
By się o tym przekonać
warto przeczytać serię "Droga północy". Przede mną jeszcze dwa tomy
lecz na chwilę zrobię sobie przerwę. Co za dużo to nie zdrowo.
Ocena ogólna
3,5/5
Reakcja:
Dane szczegółowe:
Tytuł: Saga Sigrun
Autor: Elżbieta Cherezińska
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Liczba stron: 406
Data wydania: 2009 r.
Tytuł: Ja jestem Halderd
Autor: Elżbieta Cherezińska
Wydawnictwo: Zysk i S-ka
Liczba stron: 484
Data wydania: 2010 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz